piątek, 8 sierpnia 2014

Little, yellow flower.

Cześć! 
Byłam pewna, że przed moim wyjazdem nie dodam nowych zdjęć, jednak dziś mnie tak jakoś natchnęło do ich robienia. Chwyciłam lustrzankę i coś popstrykałam. Nie przeszkadzało mi nawet, że za oknem deszcz i chmury... W sumie nawet lubię taką pogodę, jeśli nikt nie każe mi wychodzić na dwór. Można wtedy się polenić, poczytać dobrą książkę, wypić kakao... :)
Zdjęcia Ciel, bez konkretenj tematyki, po prostu są. Nie wiem jak wy, ja czasami lubię popstrykać zdjęcia moim dziewczyną bez większego celu... Ustawiać w jakiejś pozie i robić. Jakoś tak wyszło, że dałam małej żółtego kwiatka i stwierdzam, że uroczo z nim wygląda...
Cyk, cyk... ;3

Prawdopodobnie teraz pod każdą notką będzie więcej tekstu niż przez poprzednie dni. A dzieję się tak dlatego, że mój laptop wrócił do życia. ^-^ Jestem z tego niezmiernie zadowolona. Już męczyłam się na laptopie taty który nie zawsze był dostępny tak jak ja bym chciała... Resztę czasu byłam na telefonie, dlatego też mało co zaglądałam na inne lalkowe blogi... ;-; Ale teraz to się zmieni
W związku z odzyskaniem laptopa znów zaczynam poszukiwania wig'a dla Alice. Dziś już przejrzałam parę stron jednak na żadnej nie znalazłam nic odpowiedniego i spełniające moje kryteria. No nic, trzeba szukać dalej...
Obitsu. Oprócz wiga, w końcu muszę też je zamówić, przynajmniej dla Cielaka. I prawdopodobnie zamówię gdy wrócę z wakacji.... Tyle to trwa, ughh... No ale ciągle coś wypada. Zrozumcie...

A teraz bez przynudzania, serdecznie zapraszam was na zdjęcia. :)








Przestań już gadać! Cicho bądź!






Dziękuję za uwagę! Pa! ^-^


5 komentarzy:

  1. Śliczne zdjęcia, Ciel jest bardzo fotogeniczna! :3 Wiem co czujesz z tym laptopem. Ja już się przyzwyczaiłam do używania głupiego laptopa siostry bo mój spoczywa w pokoju (od jakiegoś roku). :c A teraz męczę każdego o nowy. c;

    Pozdrawiam.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie miałam tak z 3-4 miesiące. :x

      Usuń
    2. O, tak się składa, że ja też nie mam :/ Już od jakiegoś pół roku, i nie zapowiada się na nowy :C A czemu się zepsuł? Bo mój brat skoczył na niego z mojego łóżka, podczas gdy moja mama go pilnowała. I to oczywiście MOJA wina >,<
      Więc przybijam wirtualną piątkę, i powodzenia w błaganiu

      Usuń
  2. Piękne zdjęcia *-* ja dostałam tableta żeby na nim pisać posty, le tam mi się zdjęcia nie chcą wrzucać ;( no więc męczę tatę żeby mi dawał swojego prehistorycznego laptopa della :(
    No ale cóż.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Jeśli zostawiłeś jakiś komentarz, jesteś naprawdę miłym człowiekiem. Dziękuję. :)