Heyo!
Dość długo nic nie pisałam, ale nie mam na nic czasu. Wiem, piszę to już kolejny raz, ale nic na to nie poradzę. Ostatnio przez długi czas męczyło mnie okropne choróbsko (na nic nie miałam siły) i dopiero od środy znów jestem na nogach...
Już jakiś czas temu wygrałam candy u Majorki i niedawno doszła nagroda z niego... ^-^ Moje dziewczyny otrzymały cudne ciuszki. Naprawdę ładne i starannie wykonane. :) All otrzymała sukieneczkę, spódniczkę, spodenki i wspaniały, filcowy płaszczyk (naprawdę świetny!), a Cielaczek otrzymała błękitną kieckę. Dziewczyny i ja jesteśmy zachwycone i podziwiamy talent Majorki. Bardzo, bardzo dziękujemy!
Dziewczynki razem ;3
Dzisiaj, 21 marca, pierwszy dzień wiosny... :3 Wreszcie. Powiem szczerze, że miałam już dosyć zimy i faktycznie już od kilku dni czuć wiosnę. Jest cieplutko, można nosić cienkie płaszczyki, trampeczki i spędzać więcej czasu na dworze. Mam nadzieję, że na dobre pożegnaliśmy zimę. :)
Bay! ^-^
